Ja się cieszę, że w końcu zrezygnowałaś z Ani, to twoja najgorsza modelka i dobrze, że jeszcze nie zagościła na nowym blogu. Jednak, niestety, potwierdzają się słowa, które kiedyś słyszałem o tobie, że wyciskasz ludzi, a kiedy już nie są ci potrzebni, to się ich pozbywasz. smutne :(
jeśli chodzi o współpracę z 'amatorami' akurat z Anią w porządku mi sie pracowało i nie uważam, żeby była najgorsza. Poza tym nawet niedawno byłyśmy na zdjęciach, tylko po prostu ich nie opublikowałam. Nie wiem skąd to się wzięło, że "wyciskam ludzi jak cytrynki a potem się ich pozbywam". Należy pamiętać, że trzeba wysłuchać obu stron, żeby stwierdzić co się stało :) Ja mam czyste sumienie. Wiem, że pewna osoba mówi różne rzeczy na mój temat, ale pamiętajmy, że niekoniecznie musi to być prawda ;)
Szkoda, że znowu straciłaś dobrą modelkę :(
OdpowiedzUsuńprzepraszam, ale nie za bardzo rozumiem?
UsuńRobisz jeszcze zdjęcia?
OdpowiedzUsuńtak, mam sporo 'sesji' nieopublikowanych. robię zdjęcia, ale jakoś nie mam choty ich na razie tutaj publikować.
OdpowiedzUsuńJa się cieszę, że w końcu zrezygnowałaś z Ani, to twoja najgorsza modelka i dobrze, że jeszcze nie zagościła na nowym blogu. Jednak, niestety, potwierdzają się słowa, które kiedyś słyszałem o tobie, że wyciskasz ludzi, a kiedy już nie są ci potrzebni, to się ich pozbywasz. smutne :(
OdpowiedzUsuńjeśli chodzi o współpracę z 'amatorami' akurat z Anią w porządku mi sie pracowało i nie uważam, żeby była najgorsza. Poza tym nawet niedawno byłyśmy na zdjęciach, tylko po prostu ich nie opublikowałam.
UsuńNie wiem skąd to się wzięło, że "wyciskam ludzi jak cytrynki a potem się ich pozbywam". Należy pamiętać, że trzeba wysłuchać obu stron, żeby stwierdzić co się stało :) Ja mam czyste sumienie. Wiem, że pewna osoba mówi różne rzeczy na mój temat, ale pamiętajmy, że niekoniecznie musi to być prawda ;)
Super blog!!!
OdpowiedzUsuńNic innego mi nie przychodzi do głowy, niż słowo ZAJEBISTE! Super robota!
OdpowiedzUsuń